Próchnica to choroba, która dotyka bardzo dużą część społeczeństwa bez względu na wiek czy płeć. Nieleczona prowadzi do wielu poważnych powikłań w całym organizmie. Aby temu zapobiec, należy stosować się do kilku zasad, które wzmocnią szkliwo i sprawią, że stanie się ono wytrzymałe i odporne na działanie bakterii. Dowiedz się, jak odbudować szkliwo i co jeść, by mieć zdrowe zęby.

Co wzmacnia zęby?

Zdrowe i piękne zęby to nie tylko zasługa genów. Jest to przede wszystkim stosowanie się do podstawowych zasad higieny jamy ustnej, a także zwracanie szczególnej uwagi na spożywane przez siebie posiłki.

Co jeść na zdrowe zęby?

Owoce

Aby mieć zdrowe i mocne zęby należy wzbogacić swoją dietę w owoce. Pełne składników mineralnych, a także witaminy C doskonale wzmocnią szkliwo. Nie należy jednak przesadzać z ich ilością. Większość z nich zawiera duże ilości cukrów, a także kwasów, które znacznie zwiększają ryzyko pojawienia się próchnicy.

Jednym z najczęściej polecanych przez stomatologów owocem jest jabłko. Nie posiada zbyt dużej ilości kwasów ani cukrów, a jego spożywanie pozwala na naturalne oczyszczenie jamy ustnej. Wydzielana podczas jedzenia jabłka ślina skutecznie wypłukuje z jamy ustnej resztki jedzenia, a dodatkowo zabezpiecza szkliwo przed szkodliwym działaniem kwasów.

Spożywając owoce należy pamiętać o tym, by odczekać z wyszczotkowaniem zębów około 30 minut, a także starannie usunąć z przestrzeni międzyzębowych resztki owoców.

Nabiał

Produkty mleczne bogate są w wapń, który jest podstawowym budulcem kości i zębów. Warto zatem włączyć do swojej diety jogurty bez cukru, które będą w stanie dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość tego minerału. W jogurtach znaleźć można także bakterie kwasu mlekowego, które odpowiedzialne są za utrzymanie prawidłowej flory bakteryjnej nie tylko w jamie ustnej, ale i całym przewodzie pokarmowym. Znacznie zmniejsza to ryzyko zakażeń grzybiczych, a także stanowi ochronę dla szkliwa.

Ryby

Ryby to kolejny produkt, którego nie może zabraknąć w diecie osoby chcącej cieszyć się mocnym i zdrowym szkliwem. Mięso ryb to cenne źródło wapnia, witaminy D i fosforu – składników, które odpowiadają za mineralizację kości i zębów. Największą ich ilość znaleźć można w łososiu, makreli czy też szprotkach.

Jakie witaminy na wzmocnienie zębów?

1. Wapń

Wapń to pierwiastek, który pełni kluczową rolę w budowie kości i zębów. Znaleźć go można w wymienionych wyżej nabiale. W przypadku zbyt małej jego ilości w organizmie, zęby stają się kruche, a także są znacznie bardziej podatne na próchnicę.

1. Fosfor

Pierwiastek ten, podobnie jak wapń, jest kluczowy dla prawidłowej mineralizacji zębów. Niedostateczna jego ilość sprawia, że organizm zaczyna pobierać go z zębów i kości, co prowadzić może do ich odwapnienia.

1. Witamina D

Witamina D odpowiedzialna jest za stymulację rozwoju kości i zębów. Produkowana jest przez organizm pod wpływem promieni słonecznych. W okresie jesienno-zimowym, gdy słońca jest zdecydowanie mniej, zaleca się jej suplementację.

1. Witamina C

W diecie nie może zabraknąć również witaminy C, która ma pozytywny wpływ na kondycję dziąseł. Wzmacnia ona naczynia krwionośne i minimalizuje ryzyko odsłaniania się szyjek zębowych, a także krwawienia dziąseł.

Wzmocnienie zębów – czego unikać?

Zmiana diety wiąże się także z wyłączeniem z niej pewnych produktów. Pierwszym z nich jest cukier, który spożywany w nadmiernych ilościach powoduje obniżenie pH w ustach. To z kolei stwarza idealne warunki do rozwoju bakterii powodujących próchnicę. Osoby, którym zależy nie tylko na wzmocnieniu szkliwa, ale i estetycznym wyglądzie zębów, powinny zrezygnować także z produktów barwiących zęby. Należy do nich m.in. kawa, herbata, czerwone wino, a także jagody czy borówki. Ponadto należy pamiętać o częstym piciu wody, która umożliwia pozbycie się resztek pokarmu z jamy ustnej.

Oprócz diety i prawidłowej higieny jamy ustnej, niezwykłe ważne są regularne wizyty u stomatologa. Specjalista z pewnością zauważy niepokojące sygnały i odpowiednio wcześniej na nie zareaguje. Będzie w stanie także ocenić konieczność wykonania zabiegów higienicznych, takich jak skaling, piaskowanie czy fluoryzacja, które znacznie minimalizują ryzyko pojawienia się próchnicy.